Podsumowanie miesiąca - LISTOPAD 2015

09:50

Witajcie
Nadszedł ostatni dzień listopada, co tradycyjnie oznacza tylko jedno – czytelnicze podsumowanie. Jestem niesamowicie zadowolona z ilości przeczytanych powieści, tym bardziej, że książki często szły w odstawkę. Ostatnio trochę za bardzo pochłonął mnie serial „Orange Is The New Black” i zamiast czytać oglądałam ;) Patrząc na poniższą listę dziwię się jak mało w tym miesiącu przeczytałam fantastyki/sci-fi. Tylko 4 na 9 jest z mojego ulubionego gatunku.
Zapraszam Was na skromne podsumowanie listopada 

Przeczytanych książek: 9
 Biały oleander – Janet Fitch ★★★★★★★☆☆☆ (recenzja)
 Dwunastu – Justin Cronin ★★★★★★★★☆☆ (recenzja)
 Wstyd – Rachel Van Dyken ★★★★★★☆☆☆☆ (recenzja)
 Wszystkie jasne miejsca – Jennifer Niven ★★★★★★★★☆☆ (recenzja)
 Endgame. Klucz Niebios – James Frey ★★★★★★★☆☆☆ (recenzja)
 Dziewczyna z pociągu – Paula Hawkins ★★★★★★★☆☆☆ (recenzja)
 W sieci umysłów – James Dashner ★★★★★★☆☆☆☆ 
 Stacja Jedenaście – Emily St. John Mandel ★★★★★★★★☆☆ (recenzja)
 After. Bez siebie nie przetrwamy – Anna Todd  ★★★★★★★☆☆☆


Najlepsza książka: miniony miesiąc pełen był bardzo dobrych lektur, ale jeśli muszę wskazać tylko jeden tytuł, to będzie to „Wszystkie jasne miejsca”. Książka, która mnie oczarowała, wzbudziła cały kalejdoskop uczuć, tych przyjemnych, ale nie tylko.
Najgorsza książka:  niestety książka Dashnera „W sieci umysłów”. Mimo, że nie miałam względem niej wygórowanych wymagań, to i tak się zawiodłam. Ratuję ją jedynie zakończenie.
Przeczytanych stron: 4 128
Średnio dziennie: ok. 137
Średnia ocen: 7,11
Z biblioteki: 2
E-booki: 4


TO BE READ 

Z moimi planami zawsze jest ciężko, bo z reguły sięgam po książki pod wpływem impulsu, zachcianki (wyjątkiem są miesiące kiedy wypożyczę coś z biblioteki). Często nie wiem na jaką książkę będę miała ochotę jutro, a co tu planować na cały przyszły miesiąc. Na pewno przeczytam „Dwa życia Kiki Kain” M.A. Trzeciak, bo obiecałam koleżance ;) I bardzo chciałabym sięgnąć po coś grubszego, coś co przyciągnie moją uwagę na dłużej. Po głębszym zastanowieniu uznałam, że będą to „Królowie przeklęci. Tom 1” Maurice Druon. Poza tym mam straszną ochotę na książki: „Diabli nadali” Olgi Rudnickiej oraz „Dożywocie” Marty Kisiel. Nie wiem czy dam radę przeczytać obydwie w przyszłym miesiącu, ale mam nadzieję, że jednak się uda. Na dzień dzisiejszy tylko tyle mogę napisać o moich planach na grudzień. Jestem osobą bardzo niezdecydowaną jeśli chodzi o książki, dlatego nie dam rady wybrać większej ilości tytułów.

Na koniec dziękuję wszystkim odwiedzającym, czytającym, komentującym- jesteście wspaniali
Koniecznie dajcie znać jak Wam udał się listopad.
Jakie są Wasze plany na grudzień?
Życzę wszystkim udanego tygodnia

0 komentarze