5 książek, których wydania chce zobaczyć w Polsce #20

16:14

Hej!
Witam Was w ten ponury marcowy dzień. Od kilku dni mamy wiosnę, a jakoś tego nie czuć :/ Aby umilić sobie ten zimny dzień przychodzę do Was z nowym zestawieniem książek, które bardzo chciałabym zobaczyć w polskich księgarniach, aby co oczywiste móc je przeczytać ;) Już byłam przekonana, że w tym miesiącu odpuszczę sobie ten post, ale jakoś udało się zmobilizować i przetłumaczyć tych pięć opisów :) Postawiłam na dość zróżnicowaną tematykę. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie ;)
Zaczynajmy!

Oczywiście, chcę być taka jak oni. Są piękni jak ostrza wykuwane w boskim ogniu. Będą żyć wiecznie.
A Cardan jest jeszcze piękniejszy niż reszta. Nienawidzę go bardziej niż wszystkich innych. Nienawidzę go tak bardzo, że czasami, kiedy na niego patrzę, nie mogę oddychać.
Jude miała siedem lat, kiedy jej rodzice zostali zamordowani, a ona i jej dwie siostry zostały porwane, aby żyć w zdradzieckim Dworze Fae. Dziesięć lat później, mimo śmiertelności, Jude chce się do nich przyłączyć. Ale wielu z nich pogardza ludźmi. Zwłaszcza książę Cardan, najmłodszy i niegodziwy syn Najwyższego Króla.
Aby wygrać miejsce na dworze, musi mu się przeciwstawić - i zmierzyć się z konsekwencjami.
Czyniąc to, wpląta się w pałacowe intrygi i oszustwa, odkrywając własną zdolność do rozlewu krwi. Ale ponieważ wojna domowa grozi upadkiem Dworu Fae, Jude będzie musiała zaryzykować życie w niebezpiecznym przymierzu, aby ocalić swoje siostry i samych Fae.

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,25 (ponad 24 tyś. głosów)
Gatunek: Fantasy/Young Adult
Seria: The Folk of the Air #1
Książka, o której ostatnio jest niewyobrażalnie głośno. Nie tylko na amerykańśkim booktubie, ale i na polskim za sprawą Marty i Ani z kanału Bestselerki. To właśnie przez nie zaczęłam bardziej interesować się tą książką. Fae... skądś to znamy ;) Akurat ten aspekt książki nieszczególnie mnie interesuje, a raczej niespecjalnie zachęca, ale mimo wszystko książka zapowiada się całkiem, całkiem. Chętnie bym ją przeczytała :)

Dla milionów, którzy logują się codziennie, Warcross to nie tylko gra - to sposób na życie. Obsesja zaczęła się dziesięć lat temu, a jej fani znajdują się teraz na całym świecie. Niektórzy pragną uciec od rzeczywistości, a inną chcą osiągnąć zysk. Nastoletnia hackerka Emika Chen pracuje jako łowca nagród, wyszukując graczy, którzy obstawiali nielegalnie grę. Niestety świat łowców nagród jest konkurencyjny, a przetrwanie nie jest łatwe. Potrzebując szybkiej gotówki, Emika ryzykuje i włamuje się do gry otwierającej międzynarodowe Mistrzostwa w Warcross – tylko po to, aby przypadkowo starć się sensacją.
Przekonana, że zostanie aresztowana, Emika jest zszokowana, kiedy otrzymuje telefon od twórcy gry, nieuchwytnego młodego miliardera Hideo Tanaki, z nieodpartą ofertą. Podczas tegorocznego turnieju potrzebuje szpiega, który ma wykryć problem z bezpieczeństwem... i chce widzieć ją wśród innych graczy. Nie mając czasu do stracenia, Emika wyruszyła do Tokio i wkracza w świat sławy i fortuny, o którym marzyła. Ale wkrótce odkrywa złowrogi spisek, który może mieć poważne konsekwencje dla załego imperium Warcross. 

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,22 (3,3 tyś. głosów)
Gatunek: Science Fiction/Young Adult
Seria: Warcross #1
Amerykańska pisarka chińskiego pochodzenia Marie Lu znana jest u nas głównie z dwóch serii: "Legendy" oraz "Malfetto". Czytałam tylko tę pierwszą. Jeśli chodzi o "Warcross", to zwróciłam na nią uwagę nie tylko ze względu na autorkę, ale głównie dlatego, że lubię książki traktujące o wirtualnych rzeczywistościach. Opis ten przewodzi mi na myśl "Playera One" Ernesta Clane'a, czyli książkę, którą wspominam bardzo pozytywnie. Również mamy wirtualną grę i rywalizujących graczy. Zapewne na tym podobieństwo się kończy, ale to już wystarczająco mocno mnie przekonuje. Jakby było mało, akcja tej książki osadzona jest w Japonii - czyż to nie brzmi zachęcająco? Dla mnie na pewno :D

Decyzja.
Prosty wybór.
Zawsze jest jedna chwila w życiu, gdzie wszystko mogło potoczyć się inaczej.
Jeden moment, w którym można wybrać ścieżkę, która doprowadzi cię pewną drogą.
Innego życia.
Łatwiej było udawać, że wciąż byliśmy najlepszymi przyjaciółmi… ona była moją dziewczyną…a ja byłem jej chłopakiem.
Udawanie było lepsze, niż poznanie prawdy ...
Ja. Zniszczyłem. Nas.
Miałem ją.
Straciłem ją.
Kocham ją.
I właśnie skomplikowałem nas…

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,2 (ponad 7 tyś. głosów)
Gatunek: New Adult/Romans
Seria: The Good Ol’ Boys #1
Bez romansu nie mogło się obejść ;P Opis tej książki jest bardzo tajemniczy. Z tego co doczytałam jest to historia dwojga młodych ludzi, którzy musieli dojrzeć do swojej miłości. Niesprzyjające okoliczności - głównie różnica wieku oddzielała ich od siebie. Poza tym plusem jest, że jest to seria, ale każdy tom traktuje o innych bohaterach, którzy się znają, ale każda część stanowi odrębną całość. 

Alex Taylor budzi się przywiązana do stołu operacyjnego.
Mężczyzna, który stoi nad nią, nie jest lekarzem.
Oferta, którą jej złożył jest całkowicie nie do opisania.
Ale kiedy Alex się przebudza, nie jest zraniona - i nikt nie wierzy w jej przerażającą historię. Skazana na ostracyzm przez swoich kolegów z pracy, rodzinę i partnera, zaczyna się zastanawiać, czy naprawdę traci rozum.
A potem spotyka kolejną ofiarę.
Taki fascynujący, że nie możesz przestać czytać.
Tak mrożący krew w żyłach, że nie przestaniesz o nim mówić.
Czarny jak smoła i dewastująco oryginalny thriller psychologiczny.

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,1 (prawie 8,5 tyś. głosów)
Gatunek: Thriller
Seria: -
Lubię książki zaczynające się wielką tajemnicą i dezorientacją bohatera, aby później krok po kroku odrywać z nim wszystkie tropy, dlatego "Don't Wake Up" autorstwa Liza Lawler zwróciło moją uwagę. Z opisu trudno cokolwiek wywnioskować, ale to dobrze. Czasami dobrze sięgnąć po książkę, o której prawie nic się nie wie :) 

Coś jest nie tak z Ashburn House ...
Starożytny budynek był przedmiotem plotek od blisko stulecia. Jej właścicielka, Edith, odmówiła wpuszczenia gości do środka i rzadko odwiedzała pobliskie miasto.
Po śmierci Edith jej jedyna żyjąca krewna, Adrienne, dziedziczy własność. Jedyne rzeczy Adrienne to walizka z bagażami, dwadzieścia dolarów i jej ulubiony zwierzak. Ashburn House to linia życia, na którą nie może sobie pozwolić.
Adrienne nie wierzy w duchy, ale trudno jest zignorować niepokój, który rośnie, gdy odkrywa nowy dom. Dziwne wiadomości zostały wyryte w tapecie, stary grób ukryty jest w lesie za domem, a niesamowite portrety w sali na górze wydają się obserwować każdy jej ruch.
Kiedy odkrywa więcej sekretów domu, Adrienne zaczyna wierzyć, że szeptane pogłoski o Ashburn mogą zawierać więcej prawdy, niż kiedykolwiek podejrzewała. Budynek ma ponurą i makabryczną przeszłość, a gdy goni wątki dziesięcioletniej tajemnicy, Adrienne zdaje sobie sprawę, że stała się ofiarą czegoś głęboko nienaturalnego i głęboko… urażonego.
Jedno jest pewne: Ashburn nie może zaznać spokoju.

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,08 (ponad 3 tyś. głosów)
Gatunek: Horror/Thriller/Fantasy
Seria: -
Spodobał mi się opis. W sumie patrząc wstecz niewiele książek o tematyce nawiedzonych domów przeczytałam. Nie wiem czemu, jakoś tak wyszło. Sporo tego typu filmów obejrzałam, ale z książkami było mi nie po drodze. "The Hauting of Ashburn House" zapowiada się całkiem, całkiem. Chętnie bym przeczytała coś tego typu. 

Liczę na to, że kiedyś doczekamy się polskich wydań tych pięciu książek :D Byłoby wspaniale! Czekam, czekam :)
Napiszcie czy trafiłam w Wasz gust i któraś z wymienionych książek Was zainteresowała - 
a może na którąś już czekaliście? :)
Trzymajcie się cieplutko!

0 komentarze