Kwiatowy Book TAG

19:46


Hej :)
Z okazji pierwszego dnia wiosny zapraszam Was na wspaniały TAG autorstwa Mileny z bloga Books N’Roses. Ogromnie dziękuję za nominację :D

1.Bratek, czyli książka o której zawsze pamiętasz i masz nadzieję, że główny bohater też o tobie pamięta
Pierwsze pytanie i już mam problem ;) Ja mam tak, że podczas czytania książki zachwycam się jakimś bohaterem, ale zazwyczaj moja miłość nie trwa długo. Aczkolwiek jest kilku bohaterów, którzy zapadli w pamięć i trudno o nich zapomnieć. Bez wątpienia jednym z nich jest Jamie z „Obcej” Diany Gabaldon.  Rudowłosy Szkot skradł moje serce :)





2. Frezja, czyli książka, którą darzysz szacunkiem i uznaniem
Sporo jest takich powieści. Jednak muszę tu podać jedną, którą ubóstwiam całą sobą . Co więcej, co to byłby za TAG bez Brandona Sandersona, dlatego wręcz muszę tutaj podać jego cudowną, genialną powieść „Drogę królów”. Jest to książka, którą darzę ogromnym uznaniem, bo to co stworzył tutaj autor przechodzi ludzkie pojęcie. Niesamowicie oryginalny system magii, bohaterowie i fabuła, która zapiera dech w piersi, to tylko kilka z wielu zalet tej powieści. Mogłabym tak wymieniać długo. Podziwiam Sandersona z jaką dokładnością stworzył ten cykl, zadbał o najdrobniejszy szczegół.


3 Cyklamen, czyli książka, której szczerze nienawidzisz
Nie ma takiej książki. Nienawiść to strasznie mocne słowo. Są takie powieści, które mnie rozczarowały, po których spodziewałam się czegoś więcej. Do takich należy „Trzynaście powodów” Jay Asher. Jest to książka, która powinna zszokować i  wzruszyć czytelnika, a do mnie nie przemówiła. Czytając ją cały czas się zastanawiałam – jak z takich powodów można popełnić samobójstwo? Po prostu nie potrafiłam tego zrozumieć. Dlatego powieść nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia.



4.  Hiacynt, czyli książka, która sprawiła Ci przykrość przez zachowanie głównego bohatera
Hmm... swoim zachowaniem przykrość sprawiał mi Hardin z serii "After" Anny Todd. W sumie nie miał chłopak łatwego życia, ale co wyprawiał, może nie tyle mnie denerwowało ile właśnie sprawiało przykrość. No, bo fajny z niego był facet, a robił takie kretyństwa ;)

5. Żonkil, czyli tak świetny fikcyjny świat, że aż wzbudza w tobie zazdrość
No i tutaj się zawiesiłam ;) Niejednokrotnie trafiałam na książki ze świetnie wykreowanym światem, ale zazwyczaj nie jest to zbyt przyjazne środowisko.  A takich epickich książek fantasy jak: Władca pierścieni czy Opowieści z Narnii nie czytałam.  Poza tym nie przepadam za wilkołakami i wampirami, więc takie książki też odpadają. Uwielbiam zombie, ale nie ukrywajmy nie ma tutaj czego zazdrościć ;) Chyba zostawię to pytanie bez odpowiedzi :/

6. Konwalia, czyli książka z delikatną i nieśmiałą bohaterką
Przy takim pytaniu zawsze do głowy przychodzi mi Cath z „Fangirl”, ale żeby się nie powtarzać podam Avery z „Zaczekaj na mnie” J. Lynn – czyli taka szara myszka, nieśmiała w szczególności względem płci przeciwnej. Swoja drogą świetna powieść New Adult, z męskim bohaterem, który wymiata swoimi babeczkami ;P




7. Czerwony tulipan, czuli książka, którą darzysz gorącą miłością
Taką powieścią zdecydowanie jest „Oddam ci słońce”. Kocham w tej książce wszystko. Niezwykłą fabułę, niby prostą ale chwytającą za serce, cudowny styl autorki i bohaterów, których wręcz ubóstwiam.







8. Irys, czyli książka, którą czytałeś tak dawno, że już nie pamiętasz co o niej myślałeś
Zawsze ogólnie pamiętam czy książka mi się podobała czy nie, ale jest kilka takich, których fabuła mi umknęła. Przychodzi mi tu do głowy „Przysięga” autorstwa Kimberly Derting oraz „Neva” Sary Grant. Nie mam pojęcia o czym były te powieści. Ich fabuła całkowicie wyparowała z mojej pamięci.


9. Fiołek, czyli świetna książka, którą masz zamiar przeczytać po raz kolejny
Szczerze mówiąc nie ma takiej powieści, bo nie mam w zwyczaju wracać do przeczytanych już książek. Na pewno przed premierą trzeciego tomu „Archiwum burzowego światła” chciałabym przypomnieć sobie wcześniejsze tomy tego cyklu. Jednak trzeci tom nie ukarze się za prędko, więc mam jeszcze na to czas. Poza tym wiem, że na pewno kiedyś wrócę do „Światła, którego nie widać” czy „Złodziejki książek”, bo są to świetne powieści z wojną w tle.

10.  Chryzantema, czyli osoby, które nominujesz do wykonania tego TAGu

To już koniec na dziś :)
Ostatnio na nic nie mam ochoty, przez chorobę, która trzyma mnie już od ponad tygodnia :/ Jednak cieszę się, że się zmotywowałam do zrobienia tego TAGu, bo muszę przyznać, iż świetnie się bawiłam :)
Tradycyjnie życzę Wam zaczytanego dnia, a dokładnie wieczoru :D

0 komentarze