LBA #5

09:38


Hej :)
Witam wszystkich w ten iście arktyczny dzień - przynajmniej dla mnie, wiecznego zmarzlucha ;) Wczoraj Wrocław został zasypany kołderką śniegu. Na szczęście, co mnie niezmiernie cieszy szybko stopniał.
Zapraszam Was na kolejne, już piąte Liebster Blog Award czyli serie 11 pytań o książkach i nie tylko.
Nominację otrzymałam z bloga Przystanek Bookstock za co gorąco dziękuję. 
Oto moje odpowiedzi:

1.Od jakiego czasu prowadzisz bloga?
Od kilku miesięcy. Najstarsze wpisy pochodzą z kwietnia, jednak tak naprawdę blog działa od sierpnia.

2. Czy czasem masz ochotę skończyć z blogowaniem?
Nigdy mnie nie nachodziły takie myśli i mam nadzieję, że nigdy tak się nie stanie. W tej chwili czerpię z tego wiele satysfakcji i przyjemności.

3. Jaki jest Twój ulubiony autor i gatunek literacki?
Ulubionym autorem od czasu przeczytania „Drogi królów” i „Słów światłości” bezapelacyjnie jest Brandon Senderson. Natomiast jeśli chodzi o gatunek, to oczywiście fantasy oraz sci-fi. Uwielbiam głównie wszelkie dystopie, postapokalipsy, historie o zombie, wizję przyszłości.

4. Masz jakieś dziwne nawyki (nie tylko związane z czytaniem)?
Mam wiele nawyków jeśli chodzi o jedzenie – w szczególności słodyczy. Wspominałam już kilkakrotnie, że nie przepadam za czekoladą, dlatego jedząc np. ptasie mleczko, usuwam czekoladę i zjadam tylko piankę :P (chociaż, to nie jest tak, że nie jadam w ogóle czekolady. Są wyjątki od tej reguły, np. lubię Milkę z orzechami laskowymi i toffi). Takich dziwnych fanaberii żywieniowych mam naprawdę dużo. Natomiast jeśli chodzi o te związane z czytaniem, to wydaje mi się, że nie posiadam żadnych dziwnych przyzwyczajeń.

5. Czy ktoś z Twojej rodziny również czyta książki?
Niestety nikt nie czyta. Z tego powodu jest mi bardzo przykro ;( I właśnie to był główny powód założenia przeze mnie bloga – chciałam z kimś pogadać o książkach, a nie miałam z kim :P

6. Co najbardziej, oprócz czytania, lubisz robić?
Oczywiście czytanie jest na honorowym miejscu jeśli chodzi o moje hobby. Poza tym bardzo lubię malować obrazy, aczkolwiek muszę przyznać, że ostatnio nie mam weny :/

7. Dokąd chciałabyś pojechać?
Mam wybrać tylko jedno miejsce?? To niesamowicie trudne pytanie i już miałam okazję odpowiadać na podobne. Wtedy odpowiedziałam, że chętnie odwiedziłbym Brazylię i podtrzymuję tą odpowiedź. Jednak szczerze mówiąc pojechałabym gdziekolwiek, gdzie jest gorąco i słonecznie – najchętniej już w tej chwili bym się spakowała, a wróciła dopiero w kwietniu :P

8. Jaki przedmiot szkolny był/jest zmorą Twojego procesu edukacji?
U mnie w szkole był taki problem, że nawet przedmioty które uwielbiałam potrafiłam znienawidzić przez kiepskich nauczycieli. W liceum miałam naprawdę strasznych belfrów. Głównie z historii, gdzie nauczycielka dosłownie kazała nam przepisywać podręcznik do zeszytu. W jednym roku szkolnym miałam 5 zeszytów z tego przedmiotu (100 kartkowych). Z takimi nauczycielami trudno nie stracić zapału nawet do ukochanego przedmiotu.

9. Jaki był najśmieszniejszy moment w Twoim życiu?
Naprawdę nic nie przychodzi mi do głowy. Nie przypominam sobie takich momentów, że na samo wspomnienie zataczam się ze śmiechu. Raczej pamiętam takie, które wywołują uśmiech na twarzy. Do takich należą zabawy z moim psem, a raczej suką, która była (niestety) rozbrajająca i wielokrotnie pakowała się w kłopoty – panicznie bała się kotów i ogólnie była dość strachliwa, ale przy tym niesamowicie słodka 

10. Ile książek czeka u Ciebie w kolejce na przeczytanie?
Jeśli chodzi o książki, które czekają u mnie na półce to jest ich około 30. Ale do tego dochodzi spora kolekcja ebooków – pewnie drugie tyle. Możecie sobie wyobrazić jaki mam problem z podjęciem decyzji jaką książkę przeczytać w następnej kolejności, tym bardziej, że wszystkie zapowiadają się tak cudownie i niesamowicie kuszą. Jednak mogę się założyć, że nie tylko ja mam takie dylematy ;)

11. Czy chciałabyś zostać pisarzem?
Nigdy nie miałam takiego marzenia. Głównie ze względu na to, że nie umiem pisać i trudno byłoby mi wymyślić jakąś oryginalną i wciągającą historię. Dlatego podziękuje i zostanę przy czytaniu. Zapewniam, że czytelnictwo na tym nie ucierpi ;)

To już wszystkie moje odpowiedzi. Jeśli dotrwaliście do końca, bardzo Wam za to dziękuję.
Niestety tym razem nie zadam swoich pytań, bo mam pustkę w głowie – za często muszę je wymyślać i widocznie moja kreatywność i inwencja twórcza się wyczerpały.
Za kilka dni na blogu pojawi się book haul z nowymi nabytkami, na który zapraszam Was serdecznie :)
Życzę wszystkim udanego dnia

0 komentarze