Podsumowanie miesiąca - GRUDZIEŃ 2015
11:22
Przychodzę
do Was z ostatnim podsumowaniem miesiąca tego roku.
W
grudniu udało mi się przeczytać 9 powieści - ten wynik powoli staję się
tradycją ;)
Poza tym muszę przyznać, że ten miesiąc był pełny niesamowitych lektur - same perełki mi
się trafiły :D
Zapraszam
Was na skromne podsumowanie grudnia:
Przeczytanych
książek: 9
⑧ Red
Rising. Złota krew – Pierce Brown ★★★★★★★☆☆☆ (recenzja)
⑨ Światło, którego nie widać – Anthony Doerr ★★★★★★★★★☆
⑨ Światło, którego nie widać – Anthony Doerr ★★★★★★★★★☆
Najlepsza
książka: dawno nie dałam żadnej książce maksimum punktów - niewątpliwie "Oddam ci słońce" jest najlepszą książką jaką do tej pory czytałam w kategorii obyczajowo-młodzieżowych.
Najgorsza
książka: brak
TO BE READ
Muszę
przyznać, że lubię robić sobie małe plany czytelnicze na kolejne miesiące,
pisząc Wam na blogu co planuję przeczytać. Coś takiego mocno motywuję mnie żeby
jednak przeczytać te książki, które wymieniłam. I może zachęci mnie to do
sięgnięcia po powieści, które już od jakiegoś czasu zalegają mi na półkach, i
których przeczytanie rozciągałabym w czasie. A tak nie ma, że boli – napisałam na
blogu, to muszę przeczytać ;)
Tradycyjnie wymieniałam
4 książki i postanowiłam, że tak pozostanie, bo daje mi to pewną swobodę. W
każdym miesiącu staram się przeczytać jakiś kryminał, tym razem zdecydowałam się
na „Zanim
zasnę” S.J. Watson. Słyszałam o tej książce wiele dobrego i mam
nadzieję, że mnie również zachwyci.
Kolejną
pozycją, którą planuję przeczytać jest jakiś klasyk, bo ostatnimi czasy
zakupiłam ich kilka. Będzie to „Dziwne losy Jane Eyre” Chatlotte
Bronte.
W styczniu
nie mogę się doczekać pewnej nowości, którą zakupię i prawdopodobnie od razu po
nią sięgnę, bo nie sądzę żebym zdołała się oprzeć. Mam tutaj namyśli „Armadę” Ernesta Cline’a.
Co do
ostatniej pozycji trochę się waham i trudno mi się zdecydować, ale ostatecznie
wybiorę… „Pojedynek” Marie Rutkoski. Książka ta kusi mnie niemiłosiernie i postanowiłam w końcu jej ulec ;)
Niedługo na
blogu pojawi się podsumowanie roczne – miałam je połączyć z miesięcznym, ale
gigantyczny post wychodził ;) Dlatego koniec końców postanowiłam, że opublikuję
dwa oddzielne posty.
Tradycyjnie
na koniec, dziękuję wszystkim obserwującym, komentującym oraz czytającym moje
posty – to naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Dziękuję Wam
wszystkim z całego serca ❤
Koniecznie
dajcie znać jak Wam udał się grudzień oraz jakie są Wasze plany na styczeń?
0 komentarze