Podsumowanie miesiąca - KWIECIEŃ 2016

14:20

Hej 
Niezmiernie się cieszę, że kwiecień dobiega końca, bo liczę na to, że w końcu pogoda się poprawi i do Wrocławia zawita słoneczna i cieplutka wiosna :D
W kwietniu udało mi się przeczytać dziesięć książek, czyli o jedną więcej niż miesiąc temu. A co najważniejsze większość była naprawdę świetna. Jestem przeszczęśliwa i liczę, że maj będzie równie udany :D
Nie przedłużając dłużej zapraszam Was na krótkie podsumowanie kwietnia:

Przeczytanych książek: 10
 Szeptucha –  Katarzyna Berenika Miszczuk ★★★★★★★★☆☆ (recenzja)
 Lśnienie – Stephen King ★★★★★★★★★☆ (recenzja)
 Pisane szkarłatem – Anne Bishop ★★★★★★☆☆☆☆ (recenzja)
 Studnia Wstąpienia – Brandon Sanderson ★★★★★★★★★☆ (recenzja)
 Art & Soul – Brittainy C. Cherry ★★★★★★★★☆☆ (recenzja)
 Pielgrzym – Terry Hayes ★★★★★★★★☆☆ (recenzja)
 Dziedzictwo ognia – Sarah J. Maas ★★★★★★★★☆☆ (recenzja)
 Pół króla – Joe Abercrombie ★★★★★★★☆☆☆
 Kasacja – Remigiusz Mróz  ★★★★★☆☆☆☆☆
Ugly love – Colleen Hoover  ★★★★★★★★★☆

Najlepsza książka: mam problem z wybraniem najlepszej książki miesiąca, bo trudno porównywać do siebie horror, fantastykę i New Adult, ale chyba ostatecznie postawie na „Studnię wstąpienia” Brandona Sandersona :)

Najgorsza książka:  zdecydowanie „Kasacja” Remigiusza Mroza. Podczas lektury tej powieści za bardzo się wymęczyłam. Ciekawy pomysł na fabułę, ale wykonanie kiepskie :/


TO BE READ
Do tej pory nie miałam problemu z wyborem książek, jakie mam w planie przeczytać. Niestety tym razem mam niemałą zagwozdkę, gdyż ostatnio mam tendencję do wybierania książek pod wpływem impulsu. W ogóle się nie zastanawiam nad wyborem.
Nie mam problemu tylko z jedną książką, bo niedawno w moje ręce trafił „Pożar”, a jako wielka fanka Sandersona, nie mogę oprzeć się tej powieści i muszę ją jak najszybciej przeczytać.
Z kolejnymi tytułami mam większy problem. Prawdopodobnie sięgnę po „Remedium” Suzanne Young, aby skoczyć przygodę z serią jej autorstwa. Jest to prequel „Programu” i jestem ciekawa o czym w ogóle będzie ta część :)
Trzecią pozycją prawdopodobnie będzie „Dwór cierni i róż” Sarah J. Maas. Słyszałam o tej powieści same superlatywy i jestem ciekawa w czym tkwi jej fenomen ;)
Ostatnio było strasznie głośno o ”Królowej Tearlingu” i wydaje mi się, że już najwyższy czas, żebym sięgnęłam po tę książkę, tym bardziej że czeka w moim czytniku od dość długiego czasu. Fabuła tej powieści wydaje się szalenie ciekawa: przyszłość, która wygląda jak średniowiecze? Co się stało, że cofnęliśmy się w rozwoju – muszę się tego dowiedzieć ;)
moich planach same książki YA. Jednak liczę na to, że uda mi się przeczytać jakiś kryminał i może coś z high fantasy :)

Nie mogło zabraknąć moich podziękowań dla Was za to, że mnie odwiedzacie, komentujecie i obserwujecie :D Wasze zainteresowanie motywuje mnie do dalszego działania. Dziękuję Wam ogromniaście

Jak Wam udał się kwiecień?
Co udało się Wam przeczytać? Co Was rozczarowało, a co zachwyciło?
Powodzenia w maju!

1 komentarze

  1. Wspaniały wynik, gratuluję! :) A ja w tym miesiącu przeczytałam 8 książek ;)

    OdpowiedzUsuń