5 książek, których wydania chcę zobaczyć w Polsce #15
16:32
Przychodzę do Was z kolejną odsłoną posta '5 książek, które chcę zobaczyć w Polsce'. Jupi! Mam nadzieję, że się cieszycie :D Tym razem w przeważającej mierze postawiłam na New Adult. Z prostego powodu: ten gatunek jest mi bliski i sięgam po tego typu książki bardzo często. Aczkolwiek, aby nie było monotematycznie, dla urozmaicenia dorzucam dwie książki SF ;P Mam nadzieję, że mimo tego niewielkiego zróżnicowania gatunkowego, któryś tytuł Was zainteresuje. Ok, nie przedłużam, bo wiem, że czasami przesadzam z tymi wstępami.
Miłego czytania :D
Miłego czytania :D
Sarai
miała czternaście lat, kiedy matka wciągnęła ją do życia w Meksyku, aby zamieszkać
z baronem narkotykowym. Z biegiem czasu zapomniała, jak to jest żyć normalnym
życiem, ale nigdy nie porzuciła nadziei na ucieczkę od związku, w którym
trzymano ją przez ostatnie dziewięć lat.
Victor
jest zimnokrwisty mordercą, który, podobnie jak Sarai, zna tylko śmierć i
przemoc, odkąd był małym chłopcem. Kiedy Victor przybywa, aby dogadać szczegóły
i zapłatę w związku ze zleceniem, Sarai widzi go jako jedyną szansę na
ucieczkę. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem i zamiast znaleźć transport
do Tucson, uwalnia się od jednego niebezpiecznego człowieka, aby wpaść w szpony
innego.
Podczas
ucieczki, Victor studzi swoją pierwotną naturę, ulega sumieniu i postanawia
pomóc Sarai. Kiedy zbliżają się do siebie, jest gotów zaryzykować wszystko, by
utrzymać ją przy życiu; nawet jego związek z bratem i łącznikiem,
Niklasem, który teraz, jak każdy inny chce śmierci Sarai.
Victor
i Sarai powoli budują zaufanie i różnice między nimi wydają się zmniejszać.
Jednak brutalne umiejętności i doświadczenie Victora mogą nie wystarczyć, by ją
uratować, gdyż władza, którą ona nieświadomie nad nim posiada może ostatecznie
doprowadzić do ich zguby.
To
jest ich historia ...
••• ••• •••
Ocena na GR: 4,17 (ponad 23 tyś.
głosów)
Gatunek: New Adult, Romans
W tym przypadku skusiła mnie autorka. Parę lat temu miałam okazję zapoznać się z twórczością Redmerski i byłam zachwycona. Jej "Na krawędzi nigdy" i "Na krawędzi zawsze" oczarowały mnie i wzruszyły. W przypadku "Kiling Sarai" wyjątkowo spodobał mi się opis. Niby wiadomo, jak wszystko się skończy, ale i tak mnie do niej ciągnie.
Pierwsza
część trylogii, Ninefox Gambit, koncentrująca się na czcigodnej kapitan Kel
Cheris, która musi odzyskać potężną fortecę Rozproszonych Igieł w celu
wykupienia się przed Hexarchate.
Aby
wygrać niemożliwą wojnę, kapitan Kel Cheris musi obudzić starożytną broń i zawrzeć sojusz z pogardzanym generałem zdrajcą.
Kapitan
Kel Cheris z Hexarchate jest zhańbiona za korzystanie z niekonwencjonalnych metod
w walce z heretykami. Kel Komenda daje jej możliwość wykupienia się przez
przejęcie fortecy Rozrzuconych Igieł – gwieździstej twierdzy, która została
niedawno zdobyta przez heretyków. Kariera Cheris nie jest jedyną rzeczą, która
jest stawką w tej grze. Jeżeli forteca upadnie, Hexarchate może być następny.
Największą
nadzieją Cheris jest sprzymierzenie się z nieumarłym taktykiem Shuos Jedao. Dobrą
wiadomością jest to, że Jedao nigdy nie przegrał bitwy, a może być jedyną
osobą, która zdoła dowiedzieć się, jak skutecznie oblegać twierdzę.
Złą
wiadomością jest to, że Jedao oszalał w swoim pierwszym życiu i zmasakrował
dwie armie – w tym własną. Podczas oblężenia Cheris musi zdecydować, jak mocno
potrafi zaufać Jedao - bo może stać się jego następną ofiarą.
••• ••• •••
Ocena na GR: 3,92 (prawie 5 tyś.
głosów)
Gatunek: Science Fiction, Space Opera
Nawet nie wiem, co o tej powieści napisać ;P Nie wiem, czy macie tak czasami, że po przeczytaniu opisu czujecie, że to coś dla Was i że musicie przeczytać daną książkę? Właśnie tak mam w przypadku "Ninefox Gambit". Jest to książka, która otrzymała nominację do nagrody Hugo 2017 i kilku innych prestiżowych wyróżnień. Zapowiada się bardzo obiecująco.
Royals
cię zrujnują ...
Ella
Harper jest pragmatyczną optymistką. Spędziła całe swoje życie, przenosząc się
z miasta do miasta z jej roztrzepaną matką, starając się związać koniec z
końcem i wierząc, że kiedyś wydostanie się z rynsztoka. Po śmierci matki, Ella
jest naprawdę sama.
Dopóki
nie pojawi się Callum Royal, wyrywając Ellę z ubóstwa i wrzucając ją do swojej
eleganckiej rezydencji, między swoich pięciu synów, którzy jej nienawidzą.
Każdy chłopiec jest bardziej magnetyczny niż poprzedni, ale żaden nie jest tak
urzekający jak Reed Royal, chłopak, który jest zdeterminowany, aby wysłać ją z
powrotem do slumsów, z których pochodzi.
Reed
jej nie chce. Mówi, że nie należy do rodziny Royals.
Może
ma rację.
Bogactwo.
Zbytek. Oszustwo. Ella nie spodziewała się kiedykolwiek tego doświadczyć, ale
jeśli przeżyje czas w królewskim pałacu, będzie musiała nauczyć się wydawać
własne dekrety królewskie.
••• ••• •••
Ocena na GR: 4,07 (ponad 43 tyś.
głosów)
Gatunek: Romans/ New Adult
Po okładce można się spodziewać, że będzie to słodki romans. Przynajmniej mi tak się wydawało na pierwszy rzut oka. Opis też niewiele mi nie mówił, aczkolwiek zaintrygował mnie na tyle, że uznałam, że z chęcią dałabym szansę tej powieści. Z tego, co czytałam w recenzjach jest to książka przepełniona kłamstwami, manipulacjami, zdradami, różnego rodzaju nadużyciami. Jest również nieco brutalna, niemoralna. Zawiera sceny gwałtów i nadużywania narkotyków. U mnie z taką tematyką jest różnie. Sięgam po nią rzadko i raczej opornie, a jeśli już się zdecyduję, to moje odczucia są różne. W każdym razie "Paper princess" chętnie bym przeczytała.
Moje
życie zawsze było bezpieczne. Podobało mi się to. Dorastałam w fałszywym
społeczeństwie, w którym rządziły plastikowe serca. Jeśli nasze serca wykonane
są z tworzywa sztucznego, nigdy nie może zostać złamane. Moi rodzice mają
względem mnie wysokie oczekiwania i robię wszystko, co mogę, aby im sprostać,
nawet jeśli oznacza to rezygnację z własnych snów.
Teraz
wszystko, czego pragnę, to być wolna, aby podejmować własne decyzję.
Dane
Wright jest wszystkim przed czym byłam ostrzegania, abym trzymała się z daleka.
Spotkaliśmy się jednej nocy, gdy byłam z idealnym, zatwierdzonym przez rodziców
chłopakiem, a nie mogłam przestać o nim myśleć. Nie chcę go lubić. Robię
wszystko, co mogę, aby zignorować jego przyciąganie, ale moje serce wydaje się
chcieć tego, czego nie może mieć, czego nigdy nie miało.
On
jest przekonany, że jestem dla niego za dobra, ale być może on jest zbyt dobry
dla mnie.
Życie
jest serią wyborów i nigdy nie byłam zdolna podejmować własnych. Aż pewnego
dnia, moje serce postanawia dokonać wyboru za mnie.
••• ••• •••
Ocena na GR: 3,9 (prawie 5 tyś.
głosów)
Gatunek: New Adult
Na tę książkę zwróciłam uwagę dopiero po przeczytaniu serii "Kiedy pada deszcz". Kiedy czytałam ten cykl w ogóle nie znałam twórczości autorki, a po jego przeczytaniu uznałam, że chętnie sięgnęłabym po coś więcej. Takim sposobem trafiłam na "Plastic hearts".
P.S. Ta okładka jest wyjątkowo szkaradna ;P
P.S. Ta okładka jest wyjątkowo szkaradna ;P
29 stycznia 2035 r.
To dzień, w którym wielka
kometa ma trafić w Ziemię. Denise, jej matka i siostra, Iris, zostały
przydzielone do tymczasowego schronienia w pobliżu ich rodzinnego Amsterdamu,
aby przeczekać wybuch, ale Iris zniknęła, a matka jest w narkotycznym transie i
Denise wątpi, czy będą w stanie dotrzeć do schronienia w tak krótkim
czasie.
Wtedy w ostatniej chwili
trafiają na coś lepszego niż tymczasowe schronienie: statek generacji, który ma
opuścić Ziemię i skolonizować nowe światy po ataku komety. Ale każdy pasażer
musi posiadać praktyczne umiejętności, aby przysłużyć się wyprawie. Denise
cierpi na autyzm i obawia się, że to ją dyskwalifikuje. Czy otrzyma miejsce
zanim statek wystartuje? A co z matką i siostrą?
Kiedy w grę wchodzi przyszłość ludzkiej rasy, które życie ma największe znaczenie?
••• ••• •••
Ocena na GR: 3,95 (ponad 1,6 tyś.
głosów)
Gatunek: Young Adult, Dystopia,
Science Fiction
Pierwsze na co zwróciłam uwagę w tym opisie to Amsterdam. Akcja osadzona w Holandii? Biorę! Drugą równie istotną kwestią jest to, że uwielbiam książki, w których dochodzi do jakiejkolwiek apokalipsy - wybuch wulkanu, wybuch jądrowy, tsunami, trzęsienia ziemi czy cokolwiek innego. Tutaj mamy kometę, więc zapowiada się świetnie :D
Czekacie, na któraś książkę z tego zestawienia? A może nie trafiłam w Wasz gust?
Pozdrawiam Was cieplutko!
Pozdrawiam Was cieplutko!
0 komentarze