Podsumowanie miesiąca - LIPIEC 2017

14:13

Hej 
Nie wiem jak Wam, ale mi letnie miesiące mijają wyjątkowo szybko. Czasami mam wrażenie, że zima w Polsce trwa wieki (i w sumie tak jest), a lato mija jak z bicza strzelił. Zapewne jest tak dlatego, że uwielbiam ciepło, a wręcz nie znoszę zimna. Ech, ten umiarkowany klimat :/ Zdecydowanie powinnam urodzić się na Bahamach, albo innych takich ;P Ale dość o pogodzie i pora na książki. W lipcu udało mi się przeczytać 10 powieści :) Oto one:  

Przeczytanych książek: 10
 Imperium burz –  Sarah J. Maas ★★★★★★★★☆☆
 Wybacz mi, Leonardzie – Matthew Quick ★★★★★★★☆☆☆
 Blisko ciebie  – Kasie West ★★★★★★★☆☆☆
 Tron z żelaza –  Angus Watson  ★★★★★☆☆☆☆☆ 
 Kości Skryby  – Brandon Sanderson ★★★★★★★★☆☆ 
 Słońce też jest gwiazdą – Nicola Yoon ★★★★★★★☆☆☆
 Pochodnia w mroku – Sabaa Tahir ★★★★★★★☆☆☆
 Miasto schodów –Robert Jackson Bennett★★★★★★★☆☆
 Natrętna dziewiętnastka  –  Janet Evanovich  ★★★★★★☆☆☆☆
Fałszywy pocałunek – Mary E. Pearson ★★★★★★☆☆☆☆


Najlepsza książka:  ten miesiąc nie był najlepszy pod względem ocen i żadna książka jakoś wyjątkowo mnie nie zachwyciła, ale trzy były bardzo dobre i otrzymały notę 8/10 – Sanderson i jego „Kości Skryby”, "Miasto schodów" Bennetta oraz Maas i jej „Imperium burz” i na najwyższym stopniu podium stanie… pani Maas i piąty tom „Szklanego tronu” :D
Najgorsza książka:  zdecydowanie „Tron z żelaza” Angusa Watsona czyli ostatni tom trylogii „Żelazna wojna”, który był po prostu nudny i męczący :/ 


TO BE READ
Moje plany czytelnicze na sierpień zacznę od książek z listy
‘100 książek, które chcę przeczytać’ (cała lista tutaj), bo uznałam, że skoro już ją zrobiłam, to przydałoby się od czasu do casu coś z niej wyczytywać. Tym razem skusiłam się na „Obsydian” Jennifer L. Armentrout, bo ebooka tej książki mam od zamierzchłych czasów i trochę gryzie mnie to, że do tej pory jej nie przeczytałam. Ostatnio mam ochotę na coś o kosmitach, więc będzie jak znalazł :D
Uznałam, że koleją powieścią z tej listy będzie jakiś kryminał. Przez ostatnie miesiące w ogóle nie miałam ochoty na ten gatunek, ale w końcu się to zmieniło. Ostatecznie wybrałam „Pasjonata oczu” Sebastiana Fitzeka. Jest to drugi tom dylogii „Kolekcjoner oczu” i z tego co czytałam ta cześć jest lepsza od jedynki. Już nie mogę się doczekać!
Wybranie kolejnej powieści nie nastręczało mi żadnych problemów, bo od dnia premiery miałam na nią ogromną ochotę, a ostatnio moje zainteresowanie tym tytułem sięgnęło zenitu. Mam na myśli tutaj „Buntowniczkę z pustyni” Alwyn Hamilton :D
Ostatnim wyborem znowu będzie powieść SF, ale tym razem całkowicie innego kalibru. „Problem trzech ciał” autorstwa Cixina Liu to tytuł, który otrzymał nagrodę Hugo i swego czasu bardzo zaintrygował mnie opisem.  Jego polska premiera przeszła mi koło nosa, ale na szczęście w miarę szybko mnie olśniło i teraz muszę jak najszybciej ją przeczytać :D

Tradycyjnie pod koniec muszę Wam podziękować za wszelką aktywność na moim skromnym bogu – każde wejście i każdy komentarz. Dziękuję starym bywalcom i witam wszystkich nowych obserwatorów :D

To by było na tyle ;)
Koniecznie napiszcie, co Wam udało się przeczytać. Co Was zachwyciło, a co rozczarowało?
Zaczytanego sierpnia!

0 komentarze