RECENZJA: Kości Skryby - Brandon Sanderson

16:19

AUTOR: Brandon Sanderson
TYTUL ORYGINALU: Alcatraz Versus the Scrivener’s Bones
CYKL:  Alcatraz kontra Bibliotekarze #2
STRON: 320
WYDAWNICTWO: Iuvi
DATA WYDANIA: 24 maja 2017
GATUNEK: Przygodowa/Młodzieżowa/Fantastyka
NARRACJA: pierwszoosobowa

CZAS CZYTANIA:  1 dzień
MOJA OCENA: ★★★★★★★★☆☆

PIERWSZE  ZDANIE:
„A zatem siedziałem skulony na krześle, czekając w ponurym lotniskowym terminalu, i bezmyślnie chrupałem nieświeże chipsy ziemniaczane z torebki.”
OPIS:
Alcatraz Smedry wraca w wielkim stylu. Infiltruje Bibliotekę Aleksandryjską, która bynajmniej nie została zniszczona i jest jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na ziemi, szuka swojego ojca, który jednak wcale nie umarł, i odkrywa dziwny złoty sarkofag, w którym może znajdować się klucz do jego zdumiewającego talentu do psucia różnych rzeczy. Aha, jest przy nim jego najlepsza przyjaciółka Bastylia – po to, by spuścić manto mrocznym Bibliotekarzom, ma się rozumieć.
A walczyć przyjdzie im z najstraszniejszymi spośród Bibliotekarzy: tajną sektą złodziei dusz, Skrybami.
Czy Alcatraz i jego przyjaciele zdołają uratować dziadka Smedry’ego i ujść z życiem?

RECENZJA:
Pierwszy tom serii „Alcatraz kontra Bibliotekarze” wprost oczarował mnie świetnym stylem, humorem oraz niebanalną i nieco fikuśną fabułą. I mimo iż wiek młodzieńczy dawno mam za sobą, to świetnie bawiłam się pochłaniając stronę za stroną, dlatego nie mogłam przejść obojętnie koło kontynuacji. Musiałam poznać dalsze losy Alcatraza i innych okulatorów!

Struktura fabularna „Kości skryby” bardzo przypomina pierwszy tom. Alcatraz coś zgubił – tym razem dziadka i aby go znaleźć i uratować z opresji wyrusza do Egiptu, aby zinfiltrować bibliotekę Aleksandryjską. Ze starej ekipy została tylko Bastylia, a do ich teamu dołączyła surowa członkini zakonu Krystalii i matka Bastylii w jednym – Draulin, niegrzesząca mądrością kuzynka Alcatraza – Australia oraz jego niskiego wzrostu, ale mocnego w gębie stryja Kaza. Poza tym pojawią się nowe absurdalne talenty, jak: wstawanie rano i wyglądanie niewiarygodnie brzydko czy gubienie się.

Nie zabraknie tu przerażających i pragnących zapanować nad światem przeciwników, Skrybów biblioteki Aleksandryjskiej łakomiących się dusze, masy akcji, dziwnych czasem irracjonalnych wydarzeń, a wszystko to okraszone zostanie świetną narracją Alcatraza, którą wprost uwielbiam! Bohater zwodzi i manipuluję emocjami swoich czytelników. Ma tendencję do przesady, samokrytyki i mijania się z prawdą dla własnej satysfakcji.

„A, nie chcieliście tego wiedzieć? Przykro mi. Musicie po prostu zapomnieć, że to napisałem. Istnieje kilka łatwych sposobów, by to osiągnąć. Słyszałem, że uderzenie się tępym przedmiotem bywa skuteczne. Można wykorzystać którąś powieść fantasy Brandona Sandersona. Są wystarczająco ciężkie, a słowo daję, że to jedyna pożyteczna rzecz, jaką można z nimi zrobić.”

Kości Skryby” to książka przygodowa, ale nie zabraknie tu również morału, dlatego niewątpliwie będzie to bardzo wartościowa powieść dla młodszych czytelników, aczkolwiek starsi – tacy jak ja, też znajdą coś dla siebie i z pewnością nie będą się nudzić.

Cykl „Alcatraz kontra Bibliotekarze”:
1.Piasek Raszida  |  2.Kości Skryby  |  3.Rycerze Krystalii  |  4. Alcatraz Versus the Shattered Lens  |  5. The Dark Talent

Książka została przeczytana w ramach wyzwania:
         

0 komentarze