RECENZJA: Blisko ciebie - Kasie West
16:22
AUTOR: Kasie West
TYTUL
ORYGINALU: By Your Side
CYKL: jednotmowa
STRON: 390
WYDAWNICTWO:
Feeria
Young
DATA WYDANIA: 5 lipca 2017
GATUNEK: Young Adult
NARRACJA: pierwszoosobowa
BOHATER: Autumn (17 lat)
CZAS CZYTANIA: 1 dzień
MOJA OCENA: ★★★★★★★☆☆☆
PIERWSZE ZDANIE:
„Siedziałam zamknięta w
bibliotece, starając się nie panikować.”
OPIS:
Autumn
spotyka nieprzyjemna sytuacja: przez przypadek zostaje zamknięta w szkole na
cały weekend. Gdy wydaje jej się, że gorzej już być nie może, okazuje się, że
ma towarzysza. Dax to gość, o którym niewiele wiadomo, poza tym że nie cieszy
się dobrą opinią: ciągnie się za nim wspomnienie bójki i poprawczaka. Autumn
cały czas ma nadzieję, że Jeff, jej prawie-chłopak, odgadnie, co się jej
przydarzyło, i zaraz po nią wróci. Ale Jeff nie przychodzi. Nikt jej nie szuka.
Wygląda więc na to, że Autumn spędzi następne dni, jedząc przekąski z automatu i gadając z gościem, który ewidentnie nie ma na to ochoty. Na początku rozmowa się nie klei, ale gdy Autumn i Dax stopniowo otwierają się przed sobą, dziewczyna widzi, że coś między nimi iskrzy... i zaskakuje. Ale czy poza szkolną biblioteką ich uczucia mają szansę na przetrwania? Czy każde pójdzie swoją starą drogą, czy może… wyruszą wspólną ścieżką?
Wygląda więc na to, że Autumn spędzi następne dni, jedząc przekąski z automatu i gadając z gościem, który ewidentnie nie ma na to ochoty. Na początku rozmowa się nie klei, ale gdy Autumn i Dax stopniowo otwierają się przed sobą, dziewczyna widzi, że coś między nimi iskrzy... i zaskakuje. Ale czy poza szkolną biblioteką ich uczucia mają szansę na przetrwania? Czy każde pójdzie swoją starą drogą, czy może… wyruszą wspólną ścieżką?
RECENZJA:
Autumn miała wyjechać ze znajomymi poza miasto, co miało być idealnym pretekstem, aby spędzić więcej czasu z Jeffem – chłopakiem, który wpadł jej w oko. Może w końcu wyznałaby, co do niego czuje? Niestety nie będzie miała okazji, gdyż zostaje zamknięta w publicznej bibliotece. Wkrótce okazuje się, że nie jest sama. Razem z nią uwięziony został Dax – chłopak, który uczęszcza razem z nią do szkoły, ale którego unikała, jak cała reszta uczniów, gdyż krążą wokół niego nieprzyjemne plotki, dotyczące bójek i poprawczaka. Czy mogłoby być jeszcze gorzej?
Autumn miała wyjechać ze znajomymi poza miasto, co miało być idealnym pretekstem, aby spędzić więcej czasu z Jeffem – chłopakiem, który wpadł jej w oko. Może w końcu wyznałaby, co do niego czuje? Niestety nie będzie miała okazji, gdyż zostaje zamknięta w publicznej bibliotece. Wkrótce okazuje się, że nie jest sama. Razem z nią uwięziony został Dax – chłopak, który uczęszcza razem z nią do szkoły, ale którego unikała, jak cała reszta uczniów, gdyż krążą wokół niego nieprzyjemne plotki, dotyczące bójek i poprawczaka. Czy mogłoby być jeszcze gorzej?
Zacznijmy od tego - jaki miłośnik
literatury nie chciałby zostać zamknięty w bibliotece? Tyle książek tylko dla siebie!
Istny raj na ziemi! Niestety, bez ogrzewania w środku zimy oraz z małą ilością
jedzenia, to już nie brzmi tak kolorowo. A na domiar złego, Dax jest zamknięty w sobie, mało towarzyski i co niewyobrażalnie nurtuje
Autumn, skrywa masę sekretów. Czy uda jej się dotrzeć do tego opryskliwego chłopca,
wywołać uśmiech na jego twarzy i poznać jego tajemnice? Autorka świetnie poradziła
sobie z budowaniem relacji tych dwojga nastolatków. Bałam się, że za szybko
zrodzi się w nich uczucie i zaczną się do siebie kleić, ale na szczęście tak się
nie stało. Na początku ich znajomość była pełna rezerwy, zdystansowania, ale i ciekawości.
Jednak w swojej obecności czuli się wyjątkowo swobodnie. Od wszystkich ich
rozmów biła prostota i szczypta zgryźliwego humoru. Całość wyszła bardzo
naturalnie. Obydwoje wiedzieli, że pochodzą z dwóch różnych
światów, które nie mają prawa się mieszać, a jak tylko opuszczą bibliotekę ich
drogi się rozejdą.
Teraz parę słów o poszczególnych
bohaterach. Autorka stworzyła raczej szablonowe postaci, ale z pewnością
wzbudzające sympatię. Zacznę od Daxa, który jawi się jako zły chłopiec
doświadczony przez los, ale ostatecznie okazuję się, że ma wiele do
zaoferowania i wcale nie jest taki zły, jak go wszyscy malują. Pragnie być
wolny i nieograniczony żadnymi zasadami. Nie zważa na opinie innych, jest
spokojny, błyskotliwy i dojrzały. Autumn jest przyjacielska, bardzo lubiana,
ale wiele sytuacji ją stresuje i woli prowadzić spokojne życie bez szaleństw.
Jednak tutaj wdzierają się jej znajomi, którzy w większości przypadków są narwanymi
nastolatkami i tylko głupoty im w głowach. W ich towarzystwie Autumn nie czuje się bezpiecznie
i dlatego nie do końca potrafiłam polubić Jeffa, Lisę czy Dallina. Interesowało
ich tylko imprezowanie, wygłupy, randki, a potrzeby przyjaciółki niewiele ich obchodziły.
Książki Kasie West to zawsze
dla mnie taki powiew świeżości, optymizmu i po prostu nie mogę im się oprzeć.
Jak na powieści autorki przystało, historia Autumn i Daxa jest czarująca i ciepła,
ale też poruszająca cięższe tematy, jak uzależnienie od narkotyków czy
zaburzenia psychiczne.
0 komentarze