Otwieramy październikowego Epikboxa!!!
12:54W końcu nadszedł ten długo wyczekiwany czas :D Dziś przybył do mnie Epikbox. Jestem przeszczęśliwa. Liczyłam na to, że będę mogła cieszyć się jego zawartości we wtorek, ale niestety okazało się, że zostanie wysłany dopiero w czwartek. Nie ukrywam, że trochę się zdenerwowałam ;) OK, ale dosyć tego paplania. Przejdźmy do przyjemnych rzeczy :) Pora przekonać się co jest w środku :D
Otwarcie na szczęście nie wymagło jakiś wygibasów :P Tak swoją drogą - to mój pierwszy Epikbox. Lipcowego
niestety nie udało mi się kupić. Spóźniłam się ;P Czego okropnie żałowałam, bo
książkę Sandersona bardzo chciałam przeczytać. Oczywiście i tak ją kupiłam, ale
w Epikboxie miałabym jeszcze super bonusy :D OK, pudełeczko otwarte, a w nim:
Kubek z herbatką malinową :D Uwielbiam kubki i różnego rodzaju owocowe herbaty, dlatego jestem bardzo zadowolona.
Kolejną rzeczą jest:
Notes z 3 ołówkami z napisem "i love books". Myślami, że będzie on gładki w środku, ale otwierając go doznałam bardzo miłego zaskoczenia. Notes świetny, aż szkoda będzie coś w nim pisać :P
Ostatnią rzeczą (nie licząc książki oczywiście) są:
2 kartonowe zakładki oraz zniżka do wykorzystania w sklepie epikbox.pl
Szkoda, że ważna tylko przez 30 dni, bo nie wiem czy najdzie mnie ochota na jakieś zakupy. Chociaż muszę przyznać, że kuszą mnie tamtejsze zakładki magnetyczne.
Nareszcie pora na książkę :D A jest nią:
Nie odczuwam jakiegoś szczególnego zaskoczenia, że to właśnie ta książka. Czytałam dyskusję na Bookgeek'u i po tych rozmowach można było się domyśleć, że właśnie ta powieść będzie w Epikboxie. Ja jestem bardzo zadowolona z tego wyboru. Miałam ochotę przeczytać "Restart". Aczkolwiek prawdopodobnie kupiłabym e-booka.
Tak prezentuję się wszystko razem:
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z pudełeczka. Chociaż muszę przyznać, że lipcowy bardziej mi się podobał. Wydaje mi się, że były w nim bardziej praktyczne rzeczy. Aczkolwiek ten też jest świetny :D Jeśli mi się uda, na pewno zakupię styczniowego Epikboxa.
A jak Wam podoba się jego zawartość?
10 komentarze
Mamo, ale Ci zazdroszczę !! Chciałabym taki kubek, jest cudowny! Do tego te ołóweczki! Zastanowię się głęboko nad kupnem kolejnego, chociaż trochę szkoda mi pieniędzy... Możesz mnie oświecić ile takie cacko kosztuje?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
47 zł + wysyłka. Aczkolwiek z wysyłką był problem, bo była dość droga i bardzo mało opcji. Tylko dwie: kurier (14 zł) oraz InPost (niecałe 10 zł). W przyszłości ma być więcej opcji, ale nie wiem czy faktycznie to zmienią.
UsuńKubasek piękny, a na lekturę Restartu również mam wielką chęć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRaj! Więcej mówić nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuńTen kubek jest cudowny! O książce "Restart" nie słyszałam, ale zaraz sobie przeczytam jej opis i może mnie zainteresuje ;)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej mam ochotę skusić się na kolejny box. :) Kubek jest po prostu cudny. :)
OdpowiedzUsuńWszędzie epicboxy, a mnie zazdrość zżera na miejscu! :)
OdpowiedzUsuńPlanuję również zamówić sobie taką paczuszkę, ale w momencie kiedy pieniądze pozwolą!
Pozdrawiam,
http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2015/10/the-name-book-tag.html
Cudowna paczka, już pisałam na innym blogu jak bardzo podoba mi się kubek :D
OdpowiedzUsuńhttp://skrytaksiazka.blogspot.com/
Świetny Box:D
OdpowiedzUsuńRecenzja książki Georga R.R. Martina - Gra o Tron już na moim blogu
Zapraszam:)
Recenzjonistycznie
No Longer Nightmare
Zawartość jak najbardziej świetna, ale ja sama chyba nie wydałabym tyle forsy (taaa... wiem straszny ze mnie dusigrosz ;D).
OdpowiedzUsuń