5 książek, których wydania chcę zobaczyć w Polsce #11

16:38

Hej!
Witam Was w kolejnym, już jedenastym zestawieniu książek, które chcę zobaczyć w polskich księgarniach :D Ostatnio nie mam głowy do tłumaczeń, ale udało mi się zmotywować i ogarnąć kilka opisów :D Mam nadzieję, że się cieszycie ;) 
Oto one:

Tyran i ofiara.
Dręczyciel i dręczony.
Złoczyńca i bohater.
Ellie McCallum była tyranem. Nie czuła się przywiązana  do nikogo i niczego. Smutna i samotna egzystencja dla młodej kobiety, która nie oczekiwała niczego więcej dla siebie. Jej jedynym szczęściem jest żerowanie na cudzym nieszczęściu.
Szczególnie na Dziwacznym Flynnie.
Flynn Hendrickcałe życie walczył o łatkę inną, niż chłopca z zespołem Aspergera. Był obiektem drwin i złośliwości, biorąc na siebie ciężar systematycznego okrucieństwa ostatecznie zakończonego katastrofalnym obrotem wydarzeń, które doprowadziło do tego, że światy Ellie i Flynna się zawaliły.
Ale potem Flynn i Ellie dorośli.
I ruszyli dalej...
Lata później, kiedy ich drogi niespodziewanie  krzyżują się ponownie,  tyranka i dziwak ponownie stają twarzą w twarz.
Gdy nadszedł czas na zdefiniowanie etykiet, okazuje się to niemożliwe. Szczególnie dla dwojga odłączonych od świata ludzi,  których losy w niewytłumaczalny sposób łączą się ze sobą.
Z wraku ich tragicznych początków, rozwija się nieprawdopodobna historia miłosna.
Ale bolesna przeszłość nie zawsze chcę odpuścić. Stare rany nie mogą zostać wyleczone... a czasem im dalej starasz się ociec od siebie , tym coraz szybciej uświadamiasz sobie, kim tak naprawdę jesteś.

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,14 (ponad 5 tyś. głosów)
Gatunek: New Adult
Ta książka minimalnie kojarzy mi się z "Dręczycielem" Penelope Douglas. Poza tym bardzo ciekawi mnie jak zostanie ujęta choroba Flynna, bo nigdy nie miałam do czynienia z zespołem Aspergera w książkach. Zapowiada się interesująco :)

Elizabeth Barnabus żyje podwójnym życiem - jak ona i jako jej brat, prywatny detektyw. Stara się rozwiązać zagadkę znikających arystokratów i gromadzić tajemne maszyny. Na jej drodze stają łotry, dziwadła i samozwańczy alchemicy wędrownego cyrku. Ale gdy natrafi na agenta wszechmocnego Urzędu Patentowego, jej życie i przebieg historii zaczną się zmieniać. Niekoniecznie na lepsze...

••• ••• •••

Ocena na GR: 3,74 (niecałe 2 tyś. głosów)
Gatunek: Science Fiction / Steampunk
Tutaj wystarczyło jedno słowo - steampunk i już po mnie ;) Bardzo lubię ten podgatunek i sięgam po wszystko, co wpadnie w moje ręce. Z tego co czytałam o tej powieści wywnioskowała, że jest przesiąknięta intrygami, osadzona w alternatywnym świecie trochę ala XIX wiek, gdzie kobiety nie miały zbyt wielu praw dlatego, aby Elizabeth mogła pracować jako detektyw, musi stać się Edwinem. No cóż, mnie to przekonuje ;)

Samantha jest obca w swoim własnym życiu. Aż do nocy, kiedy zniknęła wraz z najlepszą przyjaciółką, Cassie, każdy powiedziałby, że Sam miała wszystko - popularność, bogactwa i chłopaka marzeń.
Sam powróciła, ale nie pamięta, kim jest, ani co się z nią stało tamtej nocy. Próbuje poskładać swoje życie na nowo, ale zdaje sobie sprawę, że żadna cześć do siebie nie pasuje. ‘Stara’ Sam wywindowała określenie "wredne dziewczyny" na zupełnie nowy poziom, i to jest oczywiste, że ona i Cassie były czymś na kształt najlepszych wrogów. Sam jest pewna, że ​​utrata wspomnień jest jak wygrana na loterii. Dostaje drugą szansę na bycie lepszą córką, siostrą i przyjaciółką. Poza tym wpada na Carsona Ortiza, chłopca, który zawsze o nią dbał, nawet jeśli ‘stara’ Sam traktowała go jak śmiecia.
Ale Cassie dalej jest zaginiona, a fakty o tym, co się z nią stało, są głęboko zakorzenione w pamięci  Sam. A co więcej ktoś chce się upewnić, że Sam pozostanie cicho. Wszystko czego pragnie Sam to prawda, a jeśli uda jej się odblokować zamglone wspomnienia z tej pamiętnej nocy, może w końcu ruszy dalej? Ale co jeśli amnezja jest jedną rzeczą, która utrzymuje Sam przy życiu?

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,11 (ponad 21 tyś. głosów)
Gatunek: Thriller / Young Adult / Romans
Książki Jennifer L. Armentrount chyba znają wszyscy - przynajmniej ze słyszenia i do niedawna ze mną było identycznie. Od dawna chciałam sięgnąć po serię "Lux", ale zawsze odkładałam ją na później i jak to się skończyło? Nadal jej nie przeczytałam, ale sięgnęłam po kwietniową nowość, czyli "Co przyniesie wieczność" i byłam niezwykle zadowolona z lektury. Jeśli chodzi o tę autorkę, zdecydowanie bardziej nęcą mnie jej niefantastyczne powieści, dlatego bardzo chętnie przeczytałabym "Don't look back". 

Zima, rok 1945. 
Czterech nastolatków.
Cztery tajemnice.
Każdy pochodzi z innego kraju; każdy jest ścigany i znękany przez tragedie, kłamstwa ... i wojnę.
Podobnie, jak tysiące zdesperowanych uchodźców przybywają do wybrzeża Prus Wschodnich w środku Radzieckiej inwazji. Cztery ścieżki zbiegają się, by walcząc o przejście na pokład Wilhelma Gustloffa - statku, który obiecuje bezpieczeństwo i wolność.
Jednak nie wszystkie obietnice mogą być dotrzymane.

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,37 (ponad 38 tyś. głosów)
Gatunek: Historyczna / Literatura piękna
"Szare śniegi Syberii" oraz "Wybór" to dwie książki Ruty Sepetys, które są dostępne w Polsce. Autorka bardzo lubi umiejscawiać swoich bohaterów w czasach II Wojny Światowej lub zaraz po niej. Ja nie często sięgam po taką tematykę, ale czasami się zdarza. Żadnej z niej nie znam, choć słyszałam wiele dobrego. Mam nadzieję, że kiedyś zobaczymy w polskich księgarniach "Salt to the Sea", a do tego czasu może uda mi się przeczytać inne pozycje autorki.

Na skraju rosyjskiego pustkowia zima trwa przez większość roku, a zaspy przewyższają domy. Ale Vasilisie to nie przeszkadza - spędza zimowe noce ze stłoczonym wokół ognia  ukochanym rodzeństwem, słuchając bajek opowiadanych przez pielęgniarki. Przede wszystkim kocha opowieść o Dziadku Mrozie (Morozko/Frost), niebieskookim zimowym demonie, który pojawia się mroźnej nocy, domagając się nieostrożnych dusz. Mądrzy Rosjanie się go obawiają i szanują duchy domu, podwórza i lasów, które chronią ich domy od zła.
Po śmierci matki, jej ojciec jedzie do Moskwy i wraca do domu z nową żoną. Zaciekle pobożna, urodzona w mieście, nowa macocha zabrania honorowania duchów domowych. Rodzina to akceptuje, ale Vasilisa jest przerażona.
I rzeczywiście, rośliny zaczynają obumierać, stworzenia z lasu podpełzają coraz bliżej, a nieszczęście zaczyna prześladować wioskę. W tym samym czasie, macocha przestrzega, że chcę wydać swoją zbuntowaną pasierbicę za mąż lub wysłać do klasztoru. Krąg się zacieśnia, a Vasilisa musi przeciwstawić nawet ludziom, których kocha, ale zrobi wszystko, aby chronić rodzinę przez zagrożeniem, które zdaje się wykraczać poza przerażające opowieści pielęgniarki.

••• ••• •••

Ocena na GR: 4,17 (niecałe 10 tyś. głosów)
Gatunek:  Fantasy
Wydaje mi się, że może to być bardzo klimatyczna powieść, a ja takie uwielbiam. Jest to połączenie rosyjskich baśni:"Wasylisa Pięknolica", "Dziadek Mróz" i "Dwanaście miesięcy", a retellingów nigdy dość, tym bardziej tak mało znanych :D 

Zainteresowałam Was czymś, a może tym razem nie trafiłam w Wasze gusta?
Pozdrowionka i do zaczytania wkrótce!

0 komentarze