Wyzwania

6.11.2016

PORADŹ SOBIE Z KSIĄŻKĄ TAG

Hej :D
Ostatnio strasznie zaniedbałam wszelkie TAGi, a co za tym idzie również wasze nominacje za co szalenie przepraszam. Uznałam, że podwójna nominacja do poniższego TAGu zobowiązuję i nie ma zmiłuj.
Nominacje są od: Dominiki z Books of Souls oraz Pauliny z Półki na książki – dziękuję :*
Na wstępnie przybliżę Wam troszkę zasady tego TAGu. Chodzi w nim o to, żeby wybrać z biblioteczki 8 książek i otworzyć je na wylosowanej stronie. Następnie należy odszukać pierwszy czasownik na danej stronie i z jego pomocą odpowiedzieć na pytania.
Myślę, że wszystko jasne :D
Zaczynajmy!

Książki, które wybrałam:
Mroczniejszy odcień magii” V.E. Schwab
Oddam ci słońce” Jandy Nelson
Dwór cierni i róż” Sarah J. Maas
Z mgły zrodzony” Brandon Sanderson
Pandora” M.R. Carey
Porwana pieśniarka” Danielle L. Jensen
Prawo Mojżesza” Amy Harmon
W ramionach gwiazd” Amie Kaufman, Meagan Spooner

Ach! Jeszcze jedno. Postanowiłam odpowiadać na pytania w pewien specyficzny sposób. Stworzyłam perypetie młodej kobiety, a poniższe odpowiedzi łączą się w całość i tworzą kilkugodzinną historię z jej życia. Postanowiłam to nazwać „Sprytna, dreptająca Mary” ;)
PS. Nie zwracajcie uwagi na moje beztalencie ;)

1.JAK ZMIENIĆ ŻARÓWKĘ?
Mroczniejszy odcień magii (strona 82):

O nie! Znowu spaliła się żarówka” pomyślała załamana Mary, czytając książkę i zgrzytając zębami z frustracji „Akurat kiedy…Miles pokazywał swe rozliczne talenty”*. Mary podjęła decyzję, że poradzi sobie z tym problemem samodzielnie. Wyjęła żarówkę z pudełka, następnie wyjęła ze schowka drabinę, na którą się wspięła.  Na trzecim szczeblu zdała sobie sprawę, że ma lęk wysokości, z przerażenia upuściła żarówkę, która stłukła się z wielkim hukiem. Zrezygnowana wyjęła świeczkę, aby dokończyć czytanie książki w bardziej tradycyjny sposób. Po co komu prąd?

*nawiązanie do "Ugly love" Colleen Hoover.

2. JAK UPIEC CIASTO?
Z mgły zrodzony (strona 212):

Dreptanie do sklepu na składniki na ciasto, z których i tak wyjdzie mi zakalec jest przerażającą perspektywą” – pomyślała Mary, której talent kulinarny jest na poziomie przypalania wody na herbatę. Wyjęła zatem kluczyki do swojej różowej Corsy, aby pojechać do mamy…ona z pewnością zaspokoi łakomstwo Mary.

3. JAK NAPOMPOWAĆ KOŁO W ROWERZE?
W ramionach gwiazd (strona 205):

Niech to szlag! Mary znowu zostawiła samochód na włączonych światłach i rozładowała akumulator. Podreptała do piwnicy, aby wyjąc rower ze stojaka. Szczęście i tym razem nie dopisało Mary – przednia opona okazała się sflaczała. Brak pompki do roweru wyzwala w ludziach najgorsze instynkty. „Podmienię koło z roweru sąsiada, bo on ma taki sam model” - wspomniała Mary – „Przecież ostatnio podmieniłam mu lampę z wyczerpaną baterią i nic nie zauważył. Kapuściany łeb!”.

4. JAK DOSTAĆ PIĄTKĘ Z TESTU?
Pandora (strona 148):

 „Kolejny raz pomógł mi mój sprytny umysł, tak jak przy egzaminie końcowym w szóstej klasie” – wspomniała Mary jadąc rowerem przez spokojne osiedle. Wtedy to podczas testu symulując bóle menstruacyjne podreptała do łazienki, gdzie mogła wyjąć ściągę schowaną uprzednio w muszli klozetowej, która pomogła jej zaliczyć na 5 z minusem - w końcu musiała zrobić jakiś błąd, bo w innym przypadku byłoby to zaiste podejrzane. Ha! Ma się głowę nie od parady!

5. JAK SZYBKO POSPRZĄTAĆ POKÓJ?
Prawo Mojżesza (strona 36):

- Czyli chcesz żebym upiekła ci ciasto? – spytała matka Mary – To może w międzyczasie mogłabyś posprzątać swój pokój? Bo z tego co pamiętam zostawiłaś w nim bałagan -wspomniała z wyrzutem.
Mary z nadąsaną miną podreptała do swojego pokoju i ogarnęła wzrokiem leżące na ziemi śmierdzące ubrania, brudną pościel,  zakurzone szafki i doznała olśnienia: „Powinnam była to zrobić wcześniej!”. Jednak już za późno na żale. Jak zawsze wpadła na sprytny pomysł. Zebrała wszystkie ciuchy i zdjęła brudną pościel. Przy pomocy ciuchów wytarła wszystkie kurze, po czym zawinęła je w pościel i wrzuciła wszystko do pralki… Nie wiedziała jednak, że w jednej z bluz znajdują się momenty, których zapomniała wyjąć...

6. JAK SCHUDNĄĆ?
Porwana pieśniarka (strona 180):

Hmmm… pachnie jak w latach dzieciństwa” wspomniała z rozrzewnieniem Mary i podążając za cudownym aromatem podreptała do kuchni.
- O, dobrze że jesteś, właśnie wyjęłam ciasto – powiedziała matka Mary. – Pomyślałam, że powinnaś zacząć się odchudzać, dlatego nie dodałam czekolady i cukru - rzekła z satysfakcjonującą miną.
- Nie chcę się z tobą kłócić, ale mogłaś to powiedzieć zanim zaczęłaś piec - powiedziała Mary, ale i tak spałaszowała pół blachy ciasta, co zniweczyło niecne plany matki, aby ją odchudzić.

7.JAK NAPRAWIĆ ZEPSUTĄ PRALKĘ?
Oddam ci słońce (strona 132):

- Mamo powinnaś tu przyjść!!! – krzyknęła Mary. Mama szybkim krokiem przydreptała do łazienki i widząc zalaną podłogę krzyknęła – To jest niemożliwe! Znowu zapchałaś filtr monetami. Wspominałam ci przecież, że zawsze przed włożeniem ubrań do pralki powinnaś sprawdzać kieszenie i wyjmować wszystkie drobniaki, które w nich nosisz. Nigdy mnie nie słuchasz! – wykrzyknęła rozemocjonowana.
- Oj mamo…
- Nie kłóć się ze mną! Teraz musisz wyczyścić filtr w pralce. Możesz założyć te żółte rękawiczki – gdy Mary ze zrezygnowaną miną się odwróciła, matka dodała – Nie zapomnij o podłodze.

8.JAK MIEĆ WIĘCEJ CZASU NA CZYTANIE?
Dwór cierni i róż (strona 200):

- Jest już późno mamo, będę się zbierać do domu. – obwieściła Mary mamie, szykując się do wyjścia. Na odchodne dostała od mamy sześć cyfr i pieniądze na los na loterii.
- Masz, możesz za to kupić los i skreślić w nim te numery. – powiedziała kategorycznym tonem do córki.
- Czemu te? – zainteresowała się Mary.
- Nie kłóć się! Przyśniły mi się dzisiaj w nocy. A to był piękny sen… – wspomniała w zadumie matka Mary.
Jak została poinstruowana, tak zrobiła. Po powrocie Mary podreptała do telewizora i włączyła kanał, na którym właśnie ogłaszano wyniki loterii. Zdumiona drżącą ręką wybrała numer do matki:
- Miałaś rację mamo! Wygrałam na loterii – rzuciła do słuchawki podekscytowana Mary.
- Powinnaś mnie częściej słuchać... – upomniała mama i się rozłączyła.
Mary wyjęła świeżo zakupioną książkę z reklamówki i z samozadowoleniem pomyślała „teraz będę mogła czytać ile dusza zapragnie” i zaśmiała się niczym naćpana wiewiórka…

Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca, bo wyszło to trochę obszerne i w sumie niezbyt logiczne, ale to pomińmy ;)
Do przyłączenia się do zabawy nominuję:
·         Amelię z bloga Osobisty ósmy księżyc
·         Julię z Jools and her Books

Do zaczytania wkrótce!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz