Wyzwania

21.11.2016

5 książek, których wydania chcę zobaczyć w Polsce #5

Hej :)
To już piąte zestawienie. Ale ten czas leci! 
Nie przedłużając, zapraszam Was na 5 książek, które chętnie zobaczyłabym w polskich księgarniach: 

Nie ma czegoś takiego jak bezpieczeństwo w mieście w stanie wojny, w mieście opanowanym przez potwory. W tym mrocznym urban fantasy autorstwa Victorii Schwab, młoda kobieta i młody mężczyzna, muszą zdecydować, czy stać się bohaterem, czy łotrem  - przyjacielem czy wrogiem – a stawką w tej grze będzie ich dom.
„This Savage Song” to pierwszy tom dylogii.
Kate Harker i August Flynn są spadkobiercami podzielonego miasta - miasta, gdzie przemoc zaczęła hodować rzeczywiste potwory.
Wszystko czego pragnie Kate, to być tak bezwzględna, jak jej ojciec, który popuszcza potworom wodze i sprawia, że ​​ludzie płacą za jego ochrone.
Wszystko czego August chcę, to być dobroduszny, jak jego ojciec, by odgrywać większą rolę w ochronie niewinnych, ale on jest jednym z tych potworów. Kimś, kto może ukraść duszę za pomocą jednego taktu muzyki. Kiedy pojawia się szansa, aby mieć oko na Kate, która właśnie została wyrzucona z jej szóstej szkoły z internatem i wróciła do domu, August ją wykorzystuję. Ale Kate odkrywa tajemnicę Augusta, a po nieudanej próbie zamachu, para musi ratować swoje życie.

••• ••• •••

Victoria Schwab pojawiła się na naszym rynku stosunkowo niedawno. "Mroczniejszy odcień magii" już za mną i muszę przyznać, że autorka przyjemnie zaskoczyła mnie fabułą, która była szalenie oryginalna. Książka była dobra, ale minęłabym się z prawdą pisząc, że byłam całkowicie usatysfakcjonowana. Miała swoje mankamenty, o których nie będę tu pisać. "This Savage Song" zapowiada się naprawdę interesująco. O powieści było bardzo głośno na amerykańskim Booktubie. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie rozczarowania, a wręcz same zachwyty ;)

Natasza: Jestem dziewczyną, która wierzy w naukę i fakty. Nie fatum. Nie przeznaczenie. Albo marzenia, które nigdy nie staną się rzeczywistością. Zdecydowanie nie jestem typem dziewczyny, która spotyka ładnego chłopca na zatłoczonej ulicy w Nowym Jorku i zakochuje się w nim. Nie wtedy, kiedy moją rodzinę dzieli dwanaście godzin od deportacji na Jamajkę. Zakochanie się w nim nie będzie moją historią.
Daniel: Zawsze byłem dobrym synem, dobrym studentem, żyje spełniając wysokie oczekiwania moich rodziców. Nigdy poetą. Albo marzycielem. Ale kiedy ją zobaczyłem, zapomniałem o wszystkim. Coś w Nataszy sprawia, że ​​myślę, że los ma coś dużo bardziej niezwykłego - dla nas obojga.
Wszechświat: Każdy moment w naszym życiu przywiódł nas do tej jednej chwili. Milion przyszłych kłamstw leży przed nami. Które z nich są prawdziwe?

••• ••• •••

Nic nie mogę poradzić na to, że lubię takie lekkie, ciepłe powieści i mimo iż "Ponad wszystko" nie do końca spełniło moje oczekiwania, to chętnie sięgnęłabym po kolejną powieść autorki. Liczę na to, że jakieś wydawnictwo się skusi ;)

W kraju, gdzie trzy słońca prawie nigdy nie zachodzą, a raczkująca zabójczyni dołącza do szkoły assasynów, szukając zemsty przeciw mocom, które zniszczyły jej rodzinę.
Córka straconego zdrajcy, Mia Corvera była ledwo w stanie uciec przed buntem zapoczątkowanym przez jej ojca. Samotna i bez przyjaciół, ukrywa się w mieście, zbudowanym z kości martwego boga, ścigana przez Senat i byłych towarzyszy ojca. Ale jej dar  porozumiewania się z cieniami prowadzi ją do drzwi byłego zabójcy oraz do przyszłości, o której nawet nie śniła.
Teraz Mia jest uczniem w grupie najgroźniejszych zabójców w całej Republice – Czerwonym Kościele. Gdyby pokonała swoich kolegów w konkursach: stali, trucizny i sztuki subtelnej, dostałaby się między szeregi Ostrzy Pani Pobłogosławionej Morderstwem (Blades of the Lady of Blessed Murder) i byłaby o jeden krok bliżej od upragnionej zemsty. Ale w licznych salach kościelnych czai się zabójca, a Mię zaczynają nawiedzać krwawe sekrety przeszłości.
Czy dziewczyna będzie w stanie przetrwać tę inicjację, nie wspominając więcej o zemście?

••• ••• •••

O powieściach Jaya Kristoffa słyszałam wiele dobrego, ale jak do tej pory się nie skusiłam się na żadną z tych kilku pozycji wydanych w Polsce. "Tancerze Burzy" mam w bliżej nieokreślonych planach. Książki tego autora są mało popularne w Polsce, a szeroko uwielbiane w Stanach. W "Nevernight" chętnie bym się wyposażyła i oczywiście przeczytała :)

Wszyscy myślą, że znają Libby Strout, dziewczynę określaną niegdyś mianem "Najgrubszej nastolatki Ameryki". Ale nikt nie poświęcił czasu, aby spojrzeć poza jej wagę, by przekonać się kim naprawdę jest. Po śmierci matki, próbuję się pozbierać w zaciszu swojego domu, wraz z ojcem ze złamanym sercem i swoim własnym smutkiem. Teraz Libby jest gotowa na szkołę, na nowych przyjaciół, na miłość, i na każdą możliwość jaką ma do zaoferowania dla niej życie. W tej chwili wiedziałam, jaką rolę chcę odrywać tutaj w MVB High. Chcę być dziewczyną, która może zrobić wszystko.
Wszyscy myślą, że znają Jack’a Masselina. Tak, lubi się przechwalać, ale również opanował sztukę dawania ludziom tego, czego pragną. Tego czego nie wie nikt to to, że Jack ma jedną tajemnicę: nie potrafi rozpoznawać twarzy. Nawet jego właśni bracia są dla niego obcy. Jest facetem, który potrafi rozłowżyć wszystko na części i powtórnie odbudować, ale nie może zrozumieć, co się dzieje wewnątrz jego mózgu. Dlatego powtarza sobie: Bądź uroczy. Bądź wesoły. Nie zbliżaj się do nikogo.
Aż spotyka Libby. Gdy wplątują się w okrutne licealne gry - lądują w poradnictwie grupowym i pracy na rzecz społeczności lokalnej - Libby i Jack są najpierw wkurzeni, a następnie zaskoczeni. Bo im więcej czasu spędzają razem, tym mniej samotni się czują. Bo czasami, gdy spotkasz kogoś, zmienia się świat - jego i twój.

••• ••• •••

Autorka "Wszystkich jasnych miejsc" - książki, która skradła moje serce i później je rozerwała. Fabuła "Holding up the Universe" budzi we mnie mieszane uczucia - może się mylę, ale wydaje mi się, że będzie mniej emocjonalna, co oczywiście nie znaczy, że będzie gorsza, po prostu.... lżejsza. Aczkolwiek bardzo chętnie bym ją przeczytała :)

W XVII-wiecznej Wenecji istnieje tajemniczy zakład znany jako Dom Gier.
To tam tworzą się fortuny i fortuny się kończą -  nad grą w szachy, tryktrak i każdej innej grze pod słońcem.
Ale tym, którym sprzyja fortuna mogą zostać wezwani do konkurowania w wyższej lidze… lidze, gdzie rozgrywane są gry o politykę i imperia, ekonomię i władzę. Jest to liga gdzie gra Przejmij Zamek (Capture the Castle) obejmuje prawdziwe zamki, gdzie gra w chowanego odbywa się na skalę tak dużą jak Wyspy Brytyjskie.
Nie każdy jest godny konkurować w najwyższej lidze. Jednak jedna kobieta, która ma zamiar zagrać, może przewyższyć oczekiwania wszystkich.
Lecz musi pamiętać o jednym: im wyższa stawka, tym bardziej śmiercionośne zasady…

••• ••• •••

Książki Claire North kuszą mnie swoimi opisami. Niedawno przedstawiłam Wam "The Sudden Appearance of Hope", a tym razem przyszła pora na "The Serpent" :D Fabuła tej książki wydaje się nietuzinkowa i jedyna w swoim rodzaju. Straszne chcę ją w polskich księgarniach i koniecznie w tej pięknej okładce!

Słyszeliście, o którejś z powyższych książek?
Trzymajcie się cieplutko! 

1 komentarz:

  1. Brzmią całkiem fajnie :D
    Rany jak wydadzą je w Polsce to moja lista zrobi się długaśna a czasu coraz mniej xDD

    Buziaki
    coraciemnosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń