Hej ♡ ♡♡
Przyszedł czas na kolejny post z cyklu "książki, których wydania chcę zobaczyć w Polsce". Już szóste! Moja lista kurczy się w zastraszającym tempie. Chciałabym napisać, że jak tak dalej pójdzie, to zabraknie mi książek do tego zestawienia, ale na szczęście dla innych krajów czas też nie stoi w miejscu. Nowości rosną jak na drożdżach, dlatego ten cykl może trwać w nieskończoność. Przerażająca wizja, co?
Co tym razem dla Was przygotowałam?
Zapraszam!
••• ••• •••
••• ••• •••
••• ••• •••
••• ••• •••
Nova Reed zawsze marzyła, by zostać znaną perkusistką
oraz poślubić miłość swojego życia, ale wszystko to zostało zabrane w jednej
chwili. Teraz stara się najlepiej jak potrafi, choć czasami oznacza to robienie
rzeczy, których stara Nova nigdy by nie zrobiła. Rzeczy, które powoli zżerają
jej ducha. Każdy dzień wygląda tak samo… dopóki nie spotyka Quintona Cartera.
Jego intensywne, miodowo-brązowe oczy natychmiast ją pochłaniają, a on wygląda
prawie tak samo, jak ona czuje się w środku.
Quinton raz dostał drugą szansę, ale z niej nie
skorzystał. Tatuaże na jego piersiach są stałym przypomnieniem, tego co
zrobił i co stracił. Poprzysiągł sobie, że nigdy nie wpuści szczęścia do
swojego życia… ale piękna, słodka Nova wywołuję uśmiech na jego twarzy. Wie, że
jest zbyt zepsuty, aby zbliżyć się do niej, ale ona jest jedyną osobą, która
może sprawić, aby czuł się żywy. Quinton będzie musiał zdecydować: czy zasłużył
na nowe życie? A może powinien płacić za swoją przeszłość do końca swoich dni?
••• ••• •••
Książki pani Sorensen są u nas dość
popularne. Podejmują trudne tematy - od przemocy domowej, molestowania
seksualnego, do zażywania narkotyków. Właśnie to ostatnie zagadnienie
będzie poruszane w "Breaking Nova". Co ciekawe tę książkę już
czytałam i byłam zachwycona :D Nie jest to cukierkowa opowiastka o
uzależnieniu, w której miłość ratuję z opresji jak za dotknięciem
czarodziejskiej różdżki, ale naprawdę bolesna i ciężka powieść, do której
chętnie bym wróciła, gdyby się u nas pojawiła.
Gemma może nazwać szpital swoim drugim domem. Była
"chorowitym dzieckiem", a jej samotne życie do tej pory obracało się
tylko i wyłącznie wokół jej domu, szkoły i jedynej najlepszej przyjaciółki,
Alice. Ale kiedy odkrywa, że jej ojciec jest powiązany z tajnym ośrodkiem
badawczym Haven, obecnie oblężonym przez fanatyków religijnych, Gemma
postanawia opuścić instytut i ustalić, co się tam dzieje i dlaczego nazwisko
ojca wydaje się nierozerwalnie powiązane z tą sprawą.
Wśród szaleństwa, poza murami Instytutu, Lyra - albo
numer 24 – bo tak jest nazywana w Haven - i kolejnemu obiektowi doświadczalnemu
znanemu pod numerem 72, udaje się uciec. Zmierzając się ze światem, którego nie
mieli okazji poznać, spotykają Gemmę i gdy starają się zrozumieć prawdziwy cel
Haven, odkrywają pewne wstrząsające sekrety, które zmienią życie obu dziewcząt
na zawsze ...
••• ••• •••
Wiem, że nie wszyscy przepadają za serią "Delirium"
tej autorki, ale ja jestem jej fanką, dlatego z chęcią sięgnę po inne powieści
Oliver. O powyższej książce było niedawno bardzo głośno. Jej opis niewiele
mówi. Ma to być SF. Zastanawiam mnie kim będzie numer 72? Pewnie jakiś facet ;P
Mam nadzieję, że nie będzie irytujących wątków romantycznych, bo się
zdenerwuje.
Sloan przeszłaby przez piekło dla swojego młodszego
brata. I robi to, każdej nocy.
Zmuszona do pozostania w związku z niebezpiecznym i niemoralnym Asą Jackson, Sloan zrobi wszystko, co będzie konieczne, by upewnić się, że jej brat ma wszystko, czego potrzebuje.
Nic nie stanie jej na drodze.
Nic oprócz Cartera.
Sloan jest jedyną dobrą rzeczą, jaka przytrafiła się Asie. Wie o tym i planuje nigdy nie pozwolić jej odejść; nawet jeśli ona nie aprobuje jego stylu życia. Ale pomimo dezaprobaty Sloan, Asa wie, czego potrzebuje, żeby dostał to, czego chce. Wie, co musi zrobić, żeby zostać na szczycie.
Zmuszona do pozostania w związku z niebezpiecznym i niemoralnym Asą Jackson, Sloan zrobi wszystko, co będzie konieczne, by upewnić się, że jej brat ma wszystko, czego potrzebuje.
Nic nie stanie jej na drodze.
Nic oprócz Cartera.
Sloan jest jedyną dobrą rzeczą, jaka przytrafiła się Asie. Wie o tym i planuje nigdy nie pozwolić jej odejść; nawet jeśli ona nie aprobuje jego stylu życia. Ale pomimo dezaprobaty Sloan, Asa wie, czego potrzebuje, żeby dostał to, czego chce. Wie, co musi zrobić, żeby zostać na szczycie.
Nic nie stanie mu na drodze.
Nic oprócz Cartera.
Kolejna powieść Hoover. W tych zestawieniach pojawia się stosunkowo często, ale cóż poradzić w końcu to królowa New Adult. "Too Late" z pewnością kiedyś u nas się pojawi. Mam jedynie nadzieję, że szybciej, niż później ;)
••• ••• •••
Vika Andreyeva może przywoływać śnieg i zmieniać
popiół w złoto. Nikolai Karimov widzi przez ściany i potrafi wyczarować mosty z
powietrza. Są czarodziejami - jedynymi w Rosji - a z groźbami ze strony
Imperium Osmańskiego i Kazachów Car potrzebuje potężnego czarownika u swego
boku.
I tak rozpoczyna się Gra o Koronę, starożytny
pojedynek magicznych umiejętności - największy test czarowników jaki
kiedykolwiek znano. Zwycięzca zostaje Cesarskim Czarodziejem i
najbardziej szanowanym doradcą Cara. Przegrany zostaje skazany na śmierć.
Wychowani na maleńkiej wyspie Ovchinin, Vika od zawsze
marzyła, aby pokazać swój talent w wielkiej stolicy - Sankt Petersburgu. Ale
czy potrafi zabić innego czarownika, nawet wtedy, gdy jego magia przyciąga ją
bardziej niż cokolwiek innego?
Nikolai to sierota, a Gra o Koronę to największa
szansą w jego życiu. Ale jego śmiertelny przeciwnik jest siłą, z którą trzeba
się liczyć, ale przede wszystkim jest piękna, sprytna, pomysłowa, a on nie może
przestać o niej myśleć.
A kiedy Pasza, najlepszy przyjaciel Mikołaja i
następca tronu, również zaczyna pałać uczuciem do tajemniczej czarodziejki,
Nikolai musi pokonać dziewczynę, którą oboje kochają... albo sam dać się zabić.
••• ••• •••
Fantastyka z osobliwym systemem magicznym
(przynajmniej tak się zapowiada na pierwszy rzut oka), to coś co lubię i sięgam
bez ograniczeń. A do tego dochodzi ciekawe miejsce akcji - Rosja... Tyle mi
wystarczy - biorę w ciemno :D
W wieku dwudziestu lat, Molly Shakespeare wie dużo .
Zna Kartezjusza i Kanta.
Wie, że ludzie, którzy cię kochają, zostawiają
cię.
Wie co to znaczy być samotną…
Ale kiedy Molly opuszcza szare niebo Anglii, by
rozpocząć nowe życie na Uniwersytecie w Alabamie, odkrywa, że musi się wiele
nauczyć - nie wiedziała, że lato może być takie gorące, nie wiedziała, że
studenci mogą być tak onieśmielający i na pewno nie wiedziała, że ludzie
z Alabamy tak kochają futbol.
Gdy przypadkowe spotkanie z osławionym rozgrywającym
Romerem Princem, powoduje, że nie może przestać myśleć o jego czekoladowych
oczach, seksownych blond włosach i perfekcyjnej posturze. Molly uświadamia sobie,
że jej dotychczas spokojne życie zmieni się na zawsze…
••• ••• •••
Szczerze? Opis tej
książki nie zachęca. Rozgrywający i jakaś niedoświadczona życiowo dziewczyna -
aż cisną mi się na usta słowa 'ale to już było' ;P Jednak ja nic nie poradzę na
to, że lubię sięgać po takie książki. Poza tym wysoka ocena na Goodreads-
prawie 4,1 przy ilości ocen ponad 26 tyś. - zobowiązuję ;P
Znacie, którąś z powyższych książek?
Czekacie na polskie wydanie czy jednak niekoniecznie?
Zaczytanego!
Zaczytanego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz